Dzisiejsza stylizacja to zestawienie, mojej ulubionej tego lata fuksjowej marynarki z Zary i spodni w biało-czarny print z Primarka. Do tych spodni początkowo podchodziłam jak pies do jeża, bo po pierwsze ten "marchewkowy" fason i jeszcze wzór który pogrubia. Jednak kiedy je przymierzyłam ich wygoda i komfort noszenie przekonały mnie do kupna. To była dobra decyzja bo bardzo je polubiłam i zostaną w mojej szafie na dłużej.
marynarka/blazer- Zara
spodnie/trouses - Primark Atmosphere
koszulka/t-shirt - Dorothy Perkins
naszyjnik/necklace -Primark Atmosphere
buty i torebka/shoes and bag- Mango